Jako,że robak cały weekend pił :) i nie mógł z nami pojechać,plener zyskał miano spotkania nr 4 i pół :)
Pogoda mogła być lepsza,ale i tak mieliśmy szczęście,że nie padało :) Piździło za to momentami okrutnie,co niektórzy przypłacili przeziębieniem (Magda,kuruj się!),a niektórzy dopiero przypłacą (i mnie coś zaczyna łamać w kościach).
Tak było w niedzielę w Helen's Bay :)
Gęsiego na miejsce zdarzenia :)
Pierwszy odważny :)
Następni śmiałkowie :)
Paweł w swoim żywiole :)
Magda,jak znalazł na nk :)
Jakie zdjęcie wtedy powstawało?
Magdzie to się coś w ogóle z twarzą stało :)
Bartkowi zresztą też... :)
Było fajnie,a ja się przy okazji dowiedziałam,ze muszę kupić nowy statyw... ;)
wtorek, 9 grudnia 2008
Spotkanie 4/ 30.11.2008 Belfast
Hmmmm.... Miałam właśnie zamiar wrzucić parę fotek z ostatniego spotkania,a tu patrzę,że nic z przedostatniego ode mnie nie ma- nadrabiam więc :)
wawker na poważnie
wawker ekspresyjnie
W Stowarzyszeniu przyjmą Cię zawsze z otwartymi ramionami. Będą Ci nawet czytać na dobranoc... :)
Paparazzi :)
Tetris :) (kto był wie o co cho :) )
"Nietrzeźwi" członkowie zarządu Polish Association :)
Nietypowe nakrycie głowy Batora :)
Deser :)
No cóż...nie ma czego ukrywać,tak nasi przystojniacy ze stowarzyszenia wyglądają naprawdę... :)
wawker na poważnie
wawker ekspresyjnie
W Stowarzyszeniu przyjmą Cię zawsze z otwartymi ramionami. Będą Ci nawet czytać na dobranoc... :)
Paparazzi :)
Tetris :) (kto był wie o co cho :) )
"Nietrzeźwi" członkowie zarządu Polish Association :)
Nietypowe nakrycie głowy Batora :)
Deser :)
No cóż...nie ma czego ukrywać,tak nasi przystojniacy ze stowarzyszenia wyglądają naprawdę... :)
piątek, 5 grudnia 2008
Spotkanie 4 / 30.11.2008 Belfast
Ha! I znów było spotkanie i znów w tym samym miejscu, czyli na 7 North Street. Tym razem nawiedziło nas stanowczo więcej osób. Szkody były jeszcze większe :) Nie, nie... pomieszczenia nie były zdemolowane. Szkody były chwilowe, bo za dużo razy można było "dostać lampą" po oczach. Wszystko wróciło jednak do normy :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)