W ubiegłą niedzielę "Fotochlory" wybrały się na letnią wycieczkę wybrzeżem na trasie Bangor-Helen's Bay :)
Wypad się udał,kompaktowy grill zaskoczył mnie zupełnie swoją funkcjonalnością,PMNI zyskało nową nazwę,warty odnotowania jest też fakt,że przyszły ojciec,facet dobrze przed trzydziestką wzięty został za nieletniego i poproszony o okazanie dowodu osobistego przy zakupie piwa... :D
Lodzika??? :)
Czas na piknik :)
Karkóweczka z widokiem w tle :)
Przyprawy z mięsem,czyli mięsko według robaka :)
Czary-mary :)
You talkin' to me? :)
Get out of my way! :)
W oczekiwaniu na pociąg :)
środa, 3 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz